wtorek, 30 września 2008

ii@uj

Byłem dzisiaj oddać pracę magisterską. Siedziba Instytutu Informatyki (ii) ostatnimi czasy jest przenoszona z dawnej lokalizacji (brzydki żółty budynek w rejonie miasteczka studenckiego) na kampus uj (wypasiony i nowoczesny budynek, na bagnach). Wyrażenie "jest przenoszony" doskonale oddaje dynamizm tego przedsięwzięcia. Byłem tam ostatnio tydzień temu, a gdy znalazłem się tam dzisiaj, wyglądało jak by minął zaledwie jeden dzień. Doktorzy czołgają się z kablami w zębach pod swoimi biurkami, wciąż wymieniają opinie i infomację o nowym lokum, uczą się korzystać z nowej przestrzeni.

 

Stojąc tak i czekając, zasłyszałem taką oto rozmowę:

 

dr1: A korzystałeś już z sali wykładowej?

dr2: Tak, z tej 00cośTam. Całkieem fajne warunki, klimatyzacja działa, przyjemnie było. A czemu pytasz?

d1: Bo zastanawiam się, czy tu to, to działa,ten sprzęt cały? No wiesz, rzutniki, projektory, komputery, nagłośnienie?

dr3: A nie, nie wiem, nie używałem, rozdałem im kartki.

 

(dla usprawiedliwienia muszę dodać, że chodziło o egzamin, ale to jak to zabrzmiało zanim sie dowiedziałem, że o to chodziło, plasuje tawymianę zdań w czołówce ostatnio zasłyszanych :) )

Brak komentarzy: