Moja bratanica..
Normalnie, jak by mi wbito nóż w plecy. Nie mogę się pozbierać. Pozostaje mieć nadzieję, że jej przejdzie ;) (4 klasa dopiero) i cieszyć się ze zdolności przywódczych.
Moja bratanica..
Normalnie, jak by mi wbito nóż w plecy. Nie mogę się pozbierać. Pozostaje mieć nadzieję, że jej przejdzie ;) (4 klasa dopiero) i cieszyć się ze zdolności przywódczych.
Naskrobał xavex o 23:26
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz