piątek, 12 grudnia 2008

Sonda@onet.pl - takie sobie, nic ciekawego w sumie

Do wniosku, że nie napisałem nic ciekawego doszedłem na samym końcu wpisu. To tak na przestrogę, jak by się ktoś spodziewał czegoś przełomowego. Nic z tych rzeczy. Po prostu xavex grafoman;)

Wpis zostawiłem na wypadek, jak by się komuś w pracy jednak solidnie nudziło (pzdr. dla Asi :) ).Do rzeczy:

Zawsze jak widzę, to głosuję. Jestem po prostu ciekawy i odpowiadam nawet na głupie pytania. Taką znalazłem dzisiaj:

sonda

Pierwsze co zastanawia, to język polski. 26%!? Czy tu aby nie powinno być 100%? Druga interesująca rzecz: informatyka = 0% pomimo 1693 głosów (w tym mój :) ). Policzmy: 1693 / 264305 = 0,0064054785191350901420707137587257. Można było chociaż zaokrąglić do 0.5 (przepraszam, nawyk informatyczny, powinno być: 0,5)... Z całego badania wyłania się interesujący profil ludzi odwiedzających onet (to jest główny powód, dla którego wypełniam te sondy: interesuje mnie profil odwiedzających). Okazuje się, że 20% zdawało matematykę i jednocześnie tylko 26% (j. polski) zrozumiało co to jest opcja wielokrotnego wyboru. Do tego mamy całkiem sporo egzotycznych języków obcych (opcja "inny język obcy") - więcej niż francuski i niemiecki razem wzięte!? oraz 2% dzieci neostrady. Tak nieodzowny dzisiaj język angielski (10%) tylko deczko lepiej niż historia (8%), oportunistyczna geografia (7%) i wos z prawnikami (6% - to znaczy, że gdyby odliczyć prawników, historie zdawało by ok 2% osób). Do tego pora publikacji newsa przy którym jest sonda: 18:43. No i  w tym miejscu stwierdziłem, że w sumie nic ciekawego i dopisałem ostrzeżenie na przodzie (przedzie?).

 

PS. Jeśli jesteśmy przy dziwnych odmianach wyrazów. Kilka miesięcy temu dowiedziałem się o istnieniu czegoś takiego jak liczba podwójna. Nie pojedyncza. Nie mnoga. Podwójna. Dla zobrazowania, wyraz "oczyma" jest właśnie w liczbie podwójnej. Jakaś taka pozostałość. Kiedyś powszechne w łacinie, podobno się nawet tam uprościło. Taka ciekawostka.

Brak komentarzy: