Wygląda na to, że mi działa. A przepis jest prosty jak drut. zapraszam tutaj. Mały hack - aż dziw bierze, że w M$ nikt nie wpadł na możliwość poszerzania dostępnych słowników po ludzku. Miłego blogowania pod czujnym okiem wbudowanego słownika.
piątek, 27 czerwca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Super! Chociaż z dokładnością do tego, co jest napisane na stronie, do której linkujesz.
Mnie wystarcza, że coś mi automagicznie zwraca uwagę na błędy. Nic więcej nie potrzebuje.
Kompilacja słownika w innym kodowaniu wymaga raczej specjalistycznej wiedzy, spędziłem ok. 4 godzin na próbach stworzenia słownika z odpowiednią wersją słów - niestety skutki były marne :(. Cieszę się, że wam się podoba i mam nadzieję, że MS szybko poprawi to niedociągnięcie, bo rzeczywiście mała wtopa.
Prześlij komentarz